Brakuje mi portugalskiego słońca, dań i wieczornych spacerów, ale to za najwspanialszymi miejscami jest nam zawsze tęskno.
Zamieszkam kiedyś w Lizbonie! Albo a Porto! Ale na pewno w Portugalii! Będę pić wino, chodzić podziwiać i azulejos na każdym mieszkaniu. Odwiedzę jeszcze Torre de Belem, most Vasco da Gamy i popatrzę na rzekę Tag.